Rabarbarowo z kruszonką

Udało się! Po raz pierwszy udało mi się wygonić mamę z kuchni i samej wykombinować ciasto :) Mama po prostu chce pomóc, a ja wolę sama :D Powstał zatem rabarbarowy placek z kruszonką. Tak się właśnie uczy student, gdy ma chwilę wolnego czasu i nadchodzący wielkimi krokami egzamin ^^

Składniki:

Ciasto kruche

- 250 g mąki pszennej;

- 50 g cukru;
- 150 g margaryny;
- 1 jajko.
Nadzienie
- 500 g rabarbaru;
- 3 łyżki cukru pudru (w oryginalnym przepisie były 3 łyżki miodu);
- 5 łyżek cukru;
- 1 cukier waniliowy
Kruszonka
- 200 g mąki pszennej;
- 50 g cukru;
- 100 g margaryny.

Ciasto: Mąkę, cukier, pokrojoną margarynę i jajko zagnieść na jednolitą masę. Do wyłożonej papierem formy (25 x 30 cm) wyłożyć ciasto. Najlepiej odrywać kawałki, formować je w placki i sklejać na blasze. Dobrze, by ciasto było też trochę na bokach (tak jak przy tarcie). Podziurkować je widelcem i piec w 160 stopniach przez 25 minut, na bladożółty kolor.
Nadzienie: Rabarbar obedrzeć ze skórek, pokroić na 2cm kawałki. Cukier puder rozmieszać z odrobiną wody. Rabarbar wymieszać z cukrem pudrem, cukrem i cukrem waniliowym.
Kruszonka: Mąkę, cukier i margarynę rozetrzeć palcami.

Na podpieczony spód wyłożyć rabarbar i posypać kruszonką. Piec w 180 stopniach przez 35-40 minut.
Na koniec posypać cukrem pudrem.

Mamie smakowało, siostra zadowolona, że w końcu spróbowała czegoś innego, a i ukochanemu dostał się kawałek (choć musiałam się spieszyć, by było co wziąć ze sobą). Mnie osobiście bardzo smakuje, ale ja jestem wielbicielką kruchych smakołyków ;)